Cafébabel is evolving!
Find here our 22 years of journalism and collaborations throughout Europe
Retrouvez ici nos 22 ans de journalisme et collaborations partout en Europe
Trovate qui i nostri 22 anni di giornalismo e di collaborazioni in tutta Europa
Wybory europejskie na zielono?
Published on March 30, 2009
Ekologiczni europarlamentarzyści przybyli z czterech stron Europy na Kongres Zielonych, który odbył się w dniach 27-29 marca 2009 roku. Debaty, głosowanie za manifestem, Green New Deal oraz oficjalne rozpoczęcie kampanii Cohn-Bendita. Oto kilka zdjęć.
W Brukseli 27 marca mają miejsce ostatnie przygotowania. W ciągu trzech dni Parlament Europejski przybierze kolory Europejskiej Partii Zielonych.
Sloganem „Much done, more to do” Monica Frassoni (współprzewodnicząca Grupy Zielonych / Wolne Przymierze Europejskie, w środku), Vula Tsetsi sekretarz generalny oraz Pierre Jonckheer, wiceprzewodniczący, otwierają debatę. „Kryzys bankowy, gospodarczy i społeczny nas zaskoczył” – zaczyna Jonckheer. Frassoni przypomina o katastrofalnych wynikach badań Eurobarometru: „kwestia uczestnictwa w wyborach bardzo nas obchodzi”. Hasłem „Forza ragazzi” oddaje głos uczestnikom konferencji.
„Należy mieć oko na kwestię uczestnictwa w eurowyborach. Najpoważniejszy dziennik austriacki prowadzi prawdziwą kampanię oczerniającą UE. W moim kraju sceptycyzm wobec Unii jest naprawdę duży.”
„W Iranie Zieloni są zakazani. Nie można tam mówić otwarcie o energii nuklearnej.”
„Owocna współpraca z naszymi sąsiadami bardzo nam pomogła”.
„Giegold dołączył do Zielonych w sierpniu 2008 roku. Jest jednym z założycieli niemieckiego oddziału Attac oraz kandydatem z listy ekologów w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. „Powinniśmy wiedzieć, w jakich dziedzinach będziemy podejmować decyzje. Ludzie szukają rozwiązań kryzysu. W związku z tym uważam, że szczególnie ważna jest zapowiedź, kto zapłaci za kryzys. Należy wysunąć konkretne propozycje i określić, jak sfinansujemy naszą politykę.”
Po raz pierwszy Azerbejdżan był obecny na kongresie Europejskiej Partii Zielonych: „kwestie ekologiczne są kwestiami globalnymi. Dlatego też Azerbejdżan również jest problemem Europy!”
Rankiem 28 marca na trzecim piętrze budynku Parlamentu Europejskiego w Brukseli rozbrzmiewają dobrze już znane tony. Zielona gospodarka kontra kryzys, tworzenie zielonych miejsc pracy, prawa człowieka… niektóre punkty manifestu prowokują debatę, na przykład wspólna walka całej Unii z przestępczością zorganizowaną. Jest to temat, którego Włoszka Frassoni broni zacięcie zanim wszyscy uczestnicy nie przekażą jednomyślnie swojej zielonej karty aby poprzeć „Green New Deal”.
„Nie jestem ani kandydatem niemieckim, ani francuskim. Jestem kandydatem europejskim” – podkreśla Daniel Cohn-Bendit, współprzewodniczący partii w swoim euforycznym przemówieniu zapowiadającym początek kampanii, w którym żongluje francuskim, angielskim i niemieckim.
Translated from Europawahlen - alles im grünen Bereich?
Loved this story? Then tell your friends:
Twitter
Facebook