REACH na całe zło?
Published on
Translation by:
marta ukoRzut oka na regulacje Unii Europejskiej dotyczące substancji chemicznych
Projekt będzie monitorowany z jednego punktu centralnego, nowo powstałej Europejskiej Agencji Chemicznej (ECHA) w Helsinkach, opisywanej jako "publiczne oblicze" nowego systemu REACH.
REACH został formalnie przyjęty 13 grudnia 2006, ma zacząć obowiązywać 1 czerwca. Jest to rozporządzenie (nie dyrektywa), który zastępuje czterdzieści obowiązujących aktów prawnych.
Sprawa była przedmiotem dyskusji na długo przed zakończeniem prac. Greenpeace oskarżył szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso i komisarza do spraw przemysłu i przedsiębiorczości, Güntera Verheugena o "przedkładania nieczystych korzyści przemysłu ponad interes publiczny".
Kampania Greenpeace pokazała jak niebezpieczne substancje chemiczne istnieją w szerokiej gamie produktów, włączając w to ubrania, kosmetyki a nawet odtwarzacze DVD i zasłony prysznicowe. Wolontariusze Greenpeace przyklejają nalepki z ostrzeżeniami na dziecięce piżamy Disneya.
30 000 substancji chemicznych w produktach codziennego użytku będzie uregulowana dzięki REACH. Projekt ustawy ma jednak lukę prawną. Legalizuje tylko formalne wypełnianie „papierków” i dostarczanie danych na temat aktualnych substancji chemicznych; nie zapobiega jednak produkcji i używaniu niebezpiecznych substancji.
"Pewne pospolite substancje chemiczne, jak PCV, zostały powiązane z poważnym, długoterminowym zmniejszeniem się ludzkiej płodności w ostatnich kilku dekadach", alarmuje raport Greenpeace.
Ubiegłego lata w Madrycie projektanci przeforsowali sprawę na pokazie mody zorganizowanym przez eurodeputowanych Duńczyka Dana Jorgensena, Włocha Umberto Guidoni, Belga Frederiqua Ries i leaderkę "Zielonych" we Włoszech, Monikę Frassoni.
(Fot.: Greenpeace i Helsinki City Information Office)
Translated from Within our REACH?