„Un baiser légal ne vaut jamais un baiser volé” (przyp. tłum. „Dozwolony pocałunek nigdy nie będzie tyle wart, co ten skradziony”) - pisał słynny kronikarz dziewiętnastowiecznego społeczeństwa francuskiego - Guy de Maupassant. Jego obserwacje, podobnie jak te Ehsana Malekiego – ukazującego nam wielokulturowość mieszkańców dzisiejszego Rzymu - do dziś nie tracą na aktualności. Włochy, wraz z 5,4 mln imigrantów spoza Unii Europejskiej, to kraj bez wątpienia multikulturalny. Sęk w tym jak ukazać ten fenomen społeczny w sposób oryginalny? Ehsanowi udało się tego dokonać w jeden z najpiękniejszych sposobów możliwych. Wystarczy tylko zamknąć oczy by poczuć, że element „multikulti” zdecydowanie jest wśród nas.
Nieniejsza fotogaleria powstała w ramach „rzymskiej” edycji projektu cafebabel.com pt. „Multikulti on the ground 2012”, którego owocem jest seria reportaży realizowanych w całej Europie. Serdeczne podziękowania dla ekipy cafebabel.com z Rzymu.