Szwedzkie „bandy” na fali w Europie
Published on
Translation by:
Sara SzeremetaGrany w ponad 22 krajach świata, bandy to przejaw globalizacji, kultur otwierających się na zmiany i dających zjawisku cząstkę siebie zanim pokażą je dalej. Nowy sezon startuje 7 listopada.
Żeby zobaczyć prawdziwą Szwecję trzeba znaleźć się w środku zimy na stadionie małego miasteczka. Tysiące kibiców w lodowaty dzień stoi na staroświeckich drewnianych trybunach. Niektórzy przynieśli skórzane torby wypełnione gorącą kawą, podgrzanym winem, schnappsem i kanapkami domowej produkcji. Publika entuzjastycznie kibicuje dwóm zespołom łyżwiarzy (prawdopodobnie z miast, o których obecni nawet nie słyszeli), ganiającymi za małą pomarańczowa kulką w przerośniętej wersji hokeja.
Początki lodowej piłki nożnej
To jest właśnie stereotyp bandy, czyli piłki nożnej na lodzie. Wspomnienie przeszłości, kultury klasy robotniczej w małym szwedzkim mieście. To nie przypadek, że klub IF Edsbyn w 2007 roku wygrał po raz piąty z kolei mistrzostwo kraju. Gra toczy się na zamarzniętym boisku piłkarskim. Celem dwóch 11-osobowych drużyn jest strzelić jak najwięcej goli w czasie 45-minutowych połówek meczu. Wszyscy zawodnicy, poza bramkarzami, trzymają drewniane kije, którymi uderzają w małą gumowa piłeczkę o wymiarach 2.1 na 3.5 centymetra. Są zasady kar, wyrzucania z boiska, rzutów rożnych i rzutów z autu. Korzenie bandy sięgają shinny – towarzyskiego hokeja granego na zamarzniętych stawach dziewiętnastowiecznej Anglii. A nazwa „hokej na lodzie” pierwotnie była używana właśnie dla dzisiejszego bandy. Pierwsza oficjalna rozgrywka odbyła się w Pałacu Kryształowym w Londynie w 1875 roku. Jeżdżący po świecie Anglicy spopularyzowali grę, która szybko rozprzestrzeniła się w całej Europie kontynentalnej. W grudniu 1895 roku hrabia Clarence von Rosen wprowadził ją do Szwecji. W 1908 roku urodzona w Anglii żona następcy tronu, księżniczka Margareta, utworzyła pierwszy kobiecy klub bandy.
Lodowa piłka nożna: wzloty i upadki
Gra jednak wkrótce straciła popularność na rzecz piłki nożnej i zwykłego hokeja na lodzie. Wymagała ona stabilnych zimnych warunków pogodowych. Hokej na lodzie znacznie łatwiej mógł przenieść się do budynków dzięki mniejszemu boisku. Bandy przetrwało w Szwecji, Norwegii, Rosji i Finlandii. Długie zimy czyniły sezon zimowej piłki nożnej przedsięwzięciem skomplikowanym, więc zawodnicy potrzebowali innej gry, by zachować formę poza sezonem. Bandy wymaga intensywnego treningu fizycznego i robiło użytek z boisk piłkarskich.
Początkowo sport klas wyższych, wraz z modą lat 30-tych zaczął się to zmieniać. W Związku Radzieckim bandy było dobrze widziane jako sport robotników. W Norwegii gra była na tyle popularna, że jej tajne zawody rozegrane zostały pod okupacją niemiecką. Kiedy w 1955 roku w Sztokholmie powstała Międzynarodowa Federacja Bandy, ten sport zanikał. Pierwsze Mistrzostwa Świata zostały rozegrane w Finlandii w 1957 roku i do lat 80-tych międzynarodową ligę bandy zdominowało ZSRR. Wydarzenia polityczne, jak rozpad Związku Radzieckiego, podsyciły zainteresowanie bandy na świecie. Powstawały nowe konkurencyjne reprezentacje narodowe i ligi, jak na przykład w Kazachstanie. Łatwiej było też zbudować duże hale dla sportów zimowych. Również ocieplenie klimatu może zmienić geografię światowego bandy. W Szwecji coraz trudniej jest utrzymać rozgrywki na świeżym powietrzu. W kwestii stania się nowoczesną dyscypliną międzynarodową, kariera profesjonalnego zawodnika bandy powstała dopiero w obecnym wieku. Ciągle jest wiele do zrobienia, by kluby osiągnęły międzynarodowe standardy marketingu i obecności w mediach.
Dziś bandy sprzedaje się dzięki nostalgii. Ale jego przyszłość leży w entuzjazmie zawodników w krajach nowych dla dyscypliny, jak Węgry, Włochy, Indie, Mongolia czy USA, i tym, co te państwa wniosą do gry.
Gdzie złapać tego bakcyla w Szwecji
Hammarby IF, jedyna w Sztokholmie drużyna z górnej ligi, ma niesamowicie tradycyjny tłum kibiców. Stacja metra Zinkensdamn – tutaj dostaniesz bilety i informacje o meczach bandy.
Translated from Bandy – ice hockey in Sweden goes big in Europe