Šypsosi! Uśmiechy z Litwy
Published on
Translation by:
Zofia Dziewanowska-StefańczykOdwiedzamy Centrum Niepełnosprawnej Młodzieży w Kownie, które codziennie gości dziesiątki młodych ludzi dotkniętych fizyczną, psychiczną lub złożoną niepełnosprawnością. Założone w 1997 roku Centrum ma na celu promowanie integracji społecznej dorosłych niepełnosprawnych. Fotoreportaż.
Znajdzicie tu warsztaty z fotografii, garncarstwa a nawet rzemiosła ciesielskiego. Od pierwszego dnia swojej działalności Centrum Niepełnosprawnej Młodzieży w Kownie oferuje użytkownikom kilka sal do rehabilitacji oraz przestrzeń do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Zajęcia zmieniają się w ciągu roku. Psycholog ośrodka wylicza: na wiosnę organizowane są nawet zajęcia z edukacji seksualnej, pomimo pewnych trudności administracyjnych. Egle, 21 lat, jest w grupie psychologów Centrum i uczy młodzież jak postępować z płcią przeciwną. Zajęcia mają fundamentalne znaczenie, pozwalają bowiem uczestnikom odkrywać tajniki miłości - tak, jak ma na to szansę każda zdrowa osoba.
Aktywność fizyczna ponad wszystko.
Remigijus jest jednym z gości Centrum, którego mieliśmy szczęście poznać. Uśmiech nierzadko pokonuje każdą niepełnosprawność i mówi więcej niż słowa.
Ćwiczenia nie tylko dla ciała
Warcaby i szachy to nie tylko sposób na spędzenie czasu w miłym gronie, ale także gimnastykę mózgu. Tutaj testuje się przeciwnika i bada strategie ruchów.
Walka o wygraną okraszona uśmiechami, albo satysfakcja z dobrego ruchu w warcabach.
Wolontariusze codziennie asystują przy zajęciach, co pozwala na organizację kolejnych kursów. Sport jest kluczowy w rehabilitacji psychofizycznej. Nawet wiążąca się z tym nutka narcyzmu, by perfekcyjnie ustawić się w grze w kule, jest dla uczestników korzystnym uczuciem.
„Chcę zobaczyć, jak mogę wykorzystać moje ograniczenia”
Agne ma 21 lat i jest jedyną dziewczyną w Centrum, która pomimo niepełnosprawności złożonej zna angielski. Bez cienia nieśmiałości zgadza się na rozmowę. Studiuje fotografię, a jej największym marzeniem jest możliwość pracy w zawodzie fotografa i utrzymywanie się z tego hobby. Jej determinacja odbiera nam mowę, dziewczyna jest uosobieniem siły. Na pytanie, dlaczego wybrała akurat fotografię, Agne odpowiada: „Ponieważ chcę zobaczyć, w jaki sposób mogę wykorzystać swoje własne ograniczenia”. Chcieć to móc.
Widok aparatu zawsze wprawia w dobry nastrój. Niektórzy zdecydowali się nawet przerwać ciesielskie prace, aby nam zapozować – rzecz w tym warsztacie niespotykana.
Koszykówka jest najpopularniejszym sportem na Litwie. Nawet Ci, którzy unikają stresowych sytuacji, zdobędą tu punkty.
Specjalne podziękowania dla Daine Rinkeviciute, dzięki której mogliśmy zrealizować ten reportaż.
Artykuł jest częścią edycji specjalnej poświęconej Kownu i został zrealizowany w ramach projektu Cafebabel „EU In Motion” sponsorowanego przez Parlament Europejski oraz fundację Hippocrène.
Translated from Šypsosi! Sorrisi dalla Lituania