Oscary 2008: Europa zwycięża
Published on
Translation by:
magorzata padysz
Kino europejskie pokazuje po raz kolejny klasę. Oskary zostały w tym roku zdominowane przez filmowców i aktorów ze Starego Kontynentu.
Nawet strajk autorów, który sparaliżował Hollywood 5. listopada 2007 i został w porę zawieszony 12. lutego, nie mógł zaszkodzić wręczeniu Oscarów. W Hollywood 24. lutego przechadzać się bedzie na czerwonym dywanie Teatru Kodaka w Los Angeles każda ważna osobowość filmowego biznesu.
Film europejski także w 2008 pokazuje świetną kondycję. Już w ubiegłym roku filmy jak dramat o niemieckich służbach specjalnych "Das Leben der Anderen" ("Życie na podsłuchu") niemieckiego reżysera Floriana Henckela von Donnersmarcka czy też brytyjska aktorka Helen Mirren - jako królowa Elżbieta II w "Królowej" Stephena Frearsa - mogły zabrać sławną statuetkę do domu. W nocy z niedzieli na poniedziałek filmowi fani w ponad 200 krajach ponownie gorączkowali się przed ekranami, a europejscy aktorzy i produkcje filmowe znów pokazały, że nastąpił nowy rozdział filmowej historii UE.
Daniel Day-Lewis: najlepszy aktor w roli pierwszoplanowej
Brytyjczyk Daniel Day-Lewis (50), który filmami jak "Sunday, Bloody Sunday" (1971), ekranizacją powieści Kundery "Nieznośna lekkość bytu" (1988), "Ostatni Mohikanin" (1992) i "Gangi Nowego Jorku" Scorsese przeszedł już do filmowej historii, stawia czoło Georgowi Clooneyowi ("Michael Clayton"), Johnniemu Deppowi ("Sweeney Todd"), Tommiemy Lee Jonesowi ("In the Valley of Elah") i Viggo Mortensenowi ("Eastern Promises"). W swojej roli barona naftowego w dramacie Paula Thomasa Andersona "There will be blood" zgodnie z rokowaniami okazał się oscarowym faworytem.
There will be blood
Marion Cotillard: najlepsza aktorka w roli pierwszoplanowej
Przekonująca w roli francuskiej legendy Edith Piaf w dramacie biograficznym Oliviera Dahana "La vie en rose", Francuzka Marion Cotillard konkurowała z Brytyjką Julie Christie (66) - niezapomnianą jako Lara w "Doktorze Żiwago" (1965). W "Away From Her" Sarah Polley Christie gra pacjentkę chorą na Alzheimera. Cotillard natomiast ma już Złotego Globa i Bafta w kieszeni, co wróżyło jej zgodnie z fachową legendą nie otrzymanie Oscara.
La vie en rose
Javier Bardem: aktor najlepszej roli drugoplanowej
Rodowity Hiszpan (38) przekonał w swojej roli psychopatycznego seryjnego mordercy o przerażającej fryzurze à la Mireille Matthieu w "No country for old men" braci Coen, estetyczno-brutalnym thrillerze powstałym na podstawie powieści zdobywcy Pulitzera, Cormaca McCarthy. Z Hiszpanem urodzonym na Gran Canarii rywalizował 85-letni amerykański aktor Hal Holbrook, który zebrał wiele pochwał za swoją rolę doradcy i byłego weterana w "Into the wild" Seana Penna.
No country for old men
Siedem nominacji dla "Pokuty"
Adaptacja "Pokuty" (tytuł oryginalny: "Atonement") z Keirą Knightley i Jamesem McAvoyem Brytyjczyka Iana McEwana nominowana była do aż siedmiu Oscarów. Trójkąt na tle Drugiej Wojny Światowej został już w połowie stycznia nagrodzony Złotym Globem, jednak zgodnie z przewidywaniami krytyków nie pokonał "No country for old men".
Atonement
Persepolis: nominowany na najlepszy film animowany
Irańska ilustratorka Marjane Satrapi oraz jej francuski partner życiowy Vincent Paronnaud pobili wszelkie rekordy z czarno-białymi dziecięcymi wspomnienami na tle Irańskiej Rewolucji w Persepolis 2007 i mieli nadzieję na Oscara za najlepszy film animowany. Zaskakująco, wygrał "Ratatouille".
Persepolis
Ratatouille
Motyl i skafander: cztery nominacje, wielka przegrana
Niewielu reżyserów podejmuje się kręcenia filmów nieanglojęzycznych w Hollywood. Julian Schnabel jest jednym z nich. "Motyl i skafander" jest adaptacją powieści Francuza, byłego redaktora naczelnego Elle Jean-Dominiqua Bauby, który wskutek wypadku samochodowego został niemal całkowicie był sparaliżowany i mógł porozumiewać się tylko poprzez mruganie lewym okiem. Mistrzowski wyczyn filmowy po francusku nie został doceniony przez członków Akademii.
Skafander i motyl
Zdjęcie na stronie głównej: Marion Cotillard najlepszą aktorką
Translated from Oscars 2008: And the winner is…Europa