Cafébabel is evolving!
Find here our 22 years of journalism and collaborations throughout Europe
Retrouvez ici nos 22 ans de journalisme et collaborations partout en Europe
Trovate qui i nostri 22 anni di giornalismo e di collaborazioni in tutta Europa
Moskwa - spacer w chmurach dymu
Published on August 16, 2010
Społeczeństwo
Najpierw przyszły upały, jakich Rosja jeszcze nie znała. Dni w Moskwie stały się nie do wytrzymania, noce jeszcze gorsze. W większości miejsc brak wentylatorów, o klimatyzacji można zapomnieć. Relacja na gorąco z rosyjskiej stolicy Argemino Barro, hiszpańskiego dziennikarza mieszkający w na willowych przedmieściach Moskwy, pół godziny metrem od centrum.
W połowie lipca w Rosji utonęło 1.500 osób w, większość po spożyciu alkoholu. Policja rozpoczęła kontrolę dostępu do stawów i jezior, by zapobiec chłodzącym kąpielom; Zdjęcie zrobione w Puszkinie pod Moskwą (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Dziesiątki osób przedostają się lasem, forsują ogrodzenia, by umknąć policyjnej uwadze i spędzić niedzielę nad brzegiem jeziora. (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Koniec lipca. Dotychczas pożary strawiły 750 tys. hektarów lasu w centralnej i wschodniej Rosji. Kolumna dymu widoczna z kosmosu ma 3 tys. km. (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Dziś Moskwa jest jak dyskoteka ze słabą wentylacją: ubrania śmierdzą, oczy szczypią, a smarki są zupełnie czarne. Wielu mieszkańców ucieka ze stolicy, kiedy może, jak Viacheslav: "Mam dom w Kazaniu, pojechałem tam w piątek, a w poniedziałek przyjechałem prosto do pracy. W Moskwie nie da się wytrzymać. Na fotografii Kazań, godz. a 14 (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Merostwo stolicy przyznało, że w ciągu kilku ostatnich tygodni współczynnik śmiertelności podwoił się aż do 700 osób dziennie
(nadciśnienie, niewydolność oddechowa); Tymczasem Greenpeace oskarża Kreml o zredukowanie o połowę służb walczących z pożarami (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Ogień zabił 54 osoby, 2.000 straciło dach nad głową (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Ogniska wsparcia obywatelskiego. W kościele przy ulicy Stanislavskiego organizowana jest pomoc dla ofiar pożarów. Tania, jedna z organizatorek: “Każdego dnia przychodzą do nas ludzie z różnymi rzeczami: ubraniami, garnkami, zabawkami, poduszkami. Po południu wolontariusze segregują dary i rozprowadzają na tereny najbardziej dotknięte katastrofą. Każda rzecz może się przydać”. (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
'Smog' dostał się również do Państwowego Instytutu Języka Rosyjskiego im. A.S. Puszkina,
gdzie okna pozostają zamknięte pomimo ogromnego gorąca. Niektórzy uczniowie spacerują w maskach na twarzach. Na recepcji w oknach poustawiane są książki, które mają filtrować powietrze, a sekretarki pracują zamaskowane jak bandyci. (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Wielu studentów się poddało i wraca wcześniej do domów; Stefan, Szwajcar, wyjeżdża z Rosji kilka tygodni wcześniej niż planował: “Moi znajomi skorzystali z okazji, by odwiedzić jeszcze Petersburg, ale ja już tam byłem, więc wracam od razu do siebie, dłużej nie wytrzymam” (Zdj. Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Podziemne miasto, moskiewskie metro, przygotowane na przyjęcie mieszkańców na wypadek wybuchu wojny atomowej, poddało się kataklizmowi. Ludzie spacerują w maskach przeciwgazowych, jakby spełnił się najgorszy scenariusz zimnej wojny. (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Jednak w ten wtorek nastroje jakby lepsze, nawet trochę padało. Rosjanie z optymizmem wierzą, że koniec tygodnia będzie już "normalny" (Zdj.: Argemino Barro/ ©piratasmalayos.blogspot.com/ )
Translated from El verano al otro lado del telón de humo
Loved this story? Then tell your friends:
Twitter
Facebook