Miasto ludzi i instytucji
Published on
Story by
marco marucci
Translation by:
Wojciech Russ
Strasburg – druga stolica Europy. Siedziba Parlamentu, Rady Europy, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Eurokorpusu. Reportaż fotograficzny – w sercu Alzacji mamy przykład skuteczności i zdyscyplinowania. Wszystko wykonane aparatem Nikon FA 35mm reflex z 1984.
Wiele razy przedmiot sporów pomiędzy Francją a Niemcami i miejsce spotkania różnych kultur. Architektura alzacka kończy się, gdy zaczyna się typowy dla Niemiec styl neoklasycystyczny. Po łacinie Strasburg oznacza miasto dróg, i rzeczywiście wspaniale jest zagubić się w jego niezliczonych zaułkach, a pomiędzy ulicami łatwo jest natknąć się na jakiś kanał. Wygląd miasta określa Ill, dopływ Renu, wzbogacając je o ujmujące krajobrazy i zaskakujące widoki.
W Strasburgu wszystko działa: nie ma ruchu ulicznego, środki publiczne, wielkość miasta i rowery tworzą wrażenie miasta wzorowego.
Jamhil cieszy się, że może bez trudu przemykać ze swoimi przyjaciółkami pomiędzy jednym tramwajem a drugim, i udaje egipskie bóstwa z malowideł, aby nas rozśmieszyć, nawet, gdy pada.
Uniwersytet strajkuje. Często zdarza się widzieć społeczne manifestacje, przede wszystkim wtedy, gdy zbierają się ważne osobistości w wielkich pałacach należących do europejskich instytucji, znajdujących się w północno-wschodniej części miasta.
Ostatnio agresywna manifestacja doprowadziła do pożaru niektórych budynków Starej Rogatki: pozostała sterta odłamków szkła i sczerniałe mury, jak w przypadku tego pobliskiego hotelu. Okazją do protestów stał się szczyt NATO, który odbył się w Strasburgu 4 kwietnia.
A on? Wygląda, jakby zgubił adres. Jednak w rzeczywistości nigdy go nie miał. I jak nie ma domu, tak też żaden z jego przyjaciół nie zasiada w ławach Parlamentu.
Siedziba Parlamentu, śmieszna, gdy widzi się ją za wywieszką, która zabrania nam wejść. Te pałace są symbolem Europy bardziej zjednoczonej, bliższej, nowocześniejszej. Czy naprawdę? Czego domagają się Europejczycy?
Może ona miałaby na to pomysł...
Jak pomóc Laurance skończyć wydział chemii i szybko znaleźć pracę.
Albo zakończyć nowy meczet, na który czeka Ashid, tak jak wielu Algierczyków, którzy tak jak on zamieszkują południowo-wschodnią część miasta.
Albo pomóc Stephanie z jej sklepem z modnymi ubraniami! Wydaje mi się jednak, że tak naprawdę chciałaby zostać modelką...
I kto wie, jakie prośby miałaby Nashrid, która pracuje w patiserii, gdzie sprzedaje najlepsze wyroby ręczne, herbatę, czekoladę i rzeczy, których nie umiem nazwać.
Sobotni poranek na bazarze za katedrą zaledwie się rozpoczął, a kwiaty to kolejna rzecz, których w Strasburgu nigdy nie brakuje. Ogromna katedra w stylu gotyckim którą umiał stworzyć człowiek jakieś tysiąc lat temu. Tutaj to szczegół, ale wieżyczka ma 142 metry wysokości, a w jej wnętrzu znajduje się konserwowany ogromny zegar słoneczny.
więcej fotografii Marco Marucciego znajduje się na jego stronie.
Story by
Translated from Strasburgo delle istituzioni e della gente