Każdy dzień powinien być dniem kobiet
Published on
Translation by:
Anna NowakowskaW sobotę 8 marca 2014 r. cały świat obchodził Międzynarodowy Dzień Praw Kobiet. Tysiące kobiet skorzystało z tej okazji, aby zamanifestować swoje prawa.
Dzień Kobiet to dobry moment aby przypomnieć, że sytuacja jest wciąż trudna. Trzeba jednak podkreślić, że jest lepiej niż było, postęp dokonał się m.in. dzięki przedsięwzięciom zaangażowanych kobiet.
Zacznijmy od Guerilla Girls. Dziewczyny w gorylich maskach protesują anonimowo, przyjmując nazwiska zmarłych artystek. Ich celem jest walka z seksizmem w świecie kina, sztuki i polityki, ich bronią – ironia i kreacja wizualna. Nasłynniejszą kampanię wytoczyły przeciwko nowojorskiemu Metropolitan Museum of Art, któremu zarzuciły niedoreprezentowanie kobiecej sztuki w muzeum. W sprawie obecności kobiet w muzeum nie zaszło jednak zbyt wiele zmian, wciąż są niedoreprzentowane – plakat kampanii został więc wznowiony w 2005 i 2012 r.
"Kobiecość to mózg, a nie cellulit"– oto motto francuskiego magazynu kobiecego Causette (pl.: Pogawędka). Powstał w 2009 r. i – co wcześniej niespotykane – zdobył uznanie całego świata polityczno-medialnego. W 2012 r. francuski Minister Kultury zaliczył Causette do prasy "ogólnospołeczno-politycznej", a periodyk stał się członkiem stowarzyszenia Presse et Pluralisme (przyp. tłum. Prasa i Pluralizm). Causette zdobył wiele nagród, przez co w pewnien sposób przyczynił się do uznania i upowszechnienia sprawy feministycznej we Francji. Różnorodne tematy oraz świeże i zaangażowane spojrzenie pozwoliły także zmienić obraz prasy feministycznej w oczach Francuzów.
Malala Yousafzai to 16-letnia Pakistanka, która stała sie symbolem walki o dostęp kobiet do edukacji. Swoje działania rozpoczęła jako 11-latka, kiedy to zaczęła obnażać dokonywne przez Talibów akty agresji i dewastacji szkół dla dziewcząt. Na początku 2013 r. dziewczyna stała się ofiarą próby zabójstwa. Udało jej się jednak ujść cało, a po długiej rekonwalescencji wznowiła swoją walkę. Wysiłki Malali zostały zauważone i docenione, m.in. rząd pakistański oraz Unia Europejski odznaczyły ją licznymi nagrodami. Młoda Pakistanka dalej usiłuje działać w kobiecej sprawie tak, aby wywołać reakcję świata - tędy droga do poprawy sytuacji kobiet.
Trzy przedstawione figury to tylko namiastka walki o równouprawnienie, prowadzonej zarówno przez kobiety jak i mężczyzn. Niestety aspekty pozytywne przyćmiewa cień wciąż katastrofalnej rzeczywistości. Według ostatniego raportu Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej liczba aktów przemocy fizycznej i seksualnej wobec kobiet jest wciąż zbyt duża. Dlatego właśnie walka kobiet musi trwać - każdy dzień powinien być "Dniem Kobiet".
Translated from Chaque jour doit être "le jour de la femme"