Participate Translate Blank profile picture
Image for Jean Claude Moes - ostatni pszczelarz Strasburga

Jean Claude Moes - ostatni pszczelarz Strasburga

Published on

Translation by:

Default profile picture Anna

Lifestyle

Jean-Claude Moes jest ostatnim samurajem. Na czele Asapistra, zgrupowania pasiek stowarzyszeniowych, walczy o wdrożenie uli na terenie miasta i wsparcie młodych pszczelarzy. Ponieważ Jean-Claude wykonuje zawód na wymarciu, ponieważ jeśli znikną pszczoły, zniknie i Jean-Claude, ponieważ Jean-Claude jest ekologiem, ponieważ Jean-Claude jest jedynym pszczelarzem w Strasburgu, cafebabel.com obserwował jego pracę. Obiektyw wycelowany w ostatniego człowieka, który robi buzz.

Fotogaleria jest częścią projektu Green Europe on the Ground 2010-2011, serii reportaży cafebabel.com na temat zrównoważonego rozwoju. Więcej o projekcie Green Europe on the Ground.

Jean-Claude Moes, jedyny w swoim rodzaju

Jean Claude Moes jest ostatnim pszczelarzem Strasburga. Ale swoich uli nie trzyma na miejskich dachach lub balkonach! Pasieka jest usytuowana w okolicach alzackiej stolicy i przenoszona z jednego miejsca na drugie, w zależności od okresu kwitnienia roślin lub drzew miododajnych. 

Królowa

Królowa, możliwa do zidentyfikowana na podstawie wydłużonego odwłoka, ma za zadanie składanie jaj (ponad 2000 dziennie, czyli prawie równowartość jej wagi), aby umożliwić rozwój kolonii. Żyje od 3 do 4 lat, podczas gdy średnia długość życia pszczół wynosi 40 dni.

Alchemia natury

Pszczoła-zbieraczka ma trudne zadanie: ponad 30 razy dziennie gromadzi pyłek stanowiący 2/3 jej wagi. Jean-Claude Moes porównuje ją do alchemika zamieniającego w ciemnościach ula wodę w złoto.

Pszczoły a gospodarka światowa

Owoce jej pracy są różne: mleczko pszczele, propolis, miód, wosk. To nic w porównaniu do kluczowej roli, jaką odgrywa w ekosystemie... i w gospodarce światowej!

„System podtrzymywania życia”

Dla naszych pszczelarzy pszczoły są nie mniej jak rodzajem „Systemu podtrzymywania życia”. Bez ich roli w procesie zapylania zagrożone byłyby zarówno różnorodność biologiczna, jak i plony. „Pszczoły zapylają 80 % roślin na świecie, a 40 % ze spożywanej przez nas żywności (owoce i warzywa) zależy od ich pracy”.

Ginące pszczoły

W ostatnich latach populacja pszczół zmniejszyła się. Od 1997 r. wyginęło ich we Francji 14 miliardów. Co rok opuszczają prawie 35 000 uli. W ciągu 10 lat 15 000 pszczelarzy zbankrutowało, a między 1995 a 2005 r. krajowa produkcja miodu spadła o 30%. Żargon naukowy nazywa to zjawisko „Masowym ginięciem pszczół” [Colony Collapse Disorder].

Pszczoły, strażniczki przyrody

Na terenach wiejskich dochodzi do „desertyfikacji roślin miododajnych”, które giną pod wpływem intensywnego rolnictwa, użycia środków chemicznych (insektycydy, herbicydy i fungicydy)... Szczególnie narażone na te głębokie zmiany w środowisku pszczoły stały się strażniczkami ekologii.

Kształcenie pszczelarzy

Na terenach wyznaczonych przez władze miejskie i po po przejściu szkolenia na uniwersytecie ludowym, mieszkańcy mogą zająć się pszczelarstwem.

Krótki obieg produkcji

Im krótszy obieg produkcji miodu, tym lepiej zachowuje on swoje właściwości. Jean-Claude Moes reprezentuje biologiczną produkcję: poza koniecznym filtrowaniem miodu, człowiek interweniuje jak najmniej. Jean-Claude przyznaje, że jest to „być może integrystyczny” sposób piętnowania degradacji środowiska.

Pasieki partycypacyjne

Boisz się żądła? W Strasburgu obywatele mogą sponsorować zakładanie uli. Za każdą dotację stowarzyszenie zobowiązuje się do stworzenia i utrzymania nowej kolonii pszczół dla społeczności miejskiej. W zamian sponsor otrzymuje „swoją” część produkcji miodu i regularne informacje o sponsorowanym ulu.

Domieszki i produktywność

Ogrzewanie, użycie antybiotyków, produkcja „domieszek” aby zwiększyć ilość składanych jaj, stosowanie syntetycznych substancji do zabijania pasożytów w pasiekach. Tego właśnie używa „przemysłowa” produkcja w celu zwiększenia wydajności pasiek.

Translated from Jean-Claude Moes est le dernier apiculteur de Strasbourg