Chuck Norris i Kubuś Puchatek: ta dwójka ma ze sobą wiele wspólnego
Published on
Translation by:
katarzynakuberaUlice, place i zabytki miast europejskich wydają się być zmęczone dźwiganiem wielkich nazwisk kultury narodowej. Zmodernizowały więc swoje dowody osobiste za pomocą aktorów, piosenkarzy, bohaterów i artystów, współczesnych i nieżyjących, którzy wywierali, i nadal wywierają, wpływ na najmłodsze generacje (często odnosząc się do ich dzieciństwa i młodości). Dla niektórych to subkultura niższego rzędu, dla innych - legendy, które odcisnęły swoje piętno na przełomowych dziełach. Jakby nie było, wygląda na to, że Chuck Norris, Audrey Hepburn i Gwiezdne Wojny mają wiele do powiedzenia w temacie nowych tendencji urbanistycznych. Oto prawdziwy spacer po europejskich ulicach o niestandardowych nazwach.
To dość mało prawdopodobne, by brytyjski pisarz, - Alan Alexander Milne, potrafił sobie wyobrazić, że miś, wymyślony przez niego w 1924 roku, przeniesie się z lasu na ulice Warszawy. Ta, nazwana jego imieniem, mieści się w centrum polskiej stolicy. Posiada też drugą, w Budapeszcie.
(Fot.: (cc) Jaroslaw Pocztarski/flickr)
Członek fanklubu Gwiezdnych Wojen i Rady miejscowej społeczności zaproponował tę nazwę, zaakceptowaną w grudniu 2004 roku. Stała się obecnie miejscem spotkań fanów sagi. Pojawili się na niej także jej aktorzy: Gerald Home i Paul Blake w 2008 roku i David Prowse w 2010.
(Fot.: dzięki uprzejmości The Star Wars wiki)
Nazywa się Megyeri híd, chociaż wszyscy chcieliby, żeby nosił imię Stephena Colberta. Wzniesiony nad Dunajem, łączy dwie dzielnice węgierskiej stolicy: Káposztásmegyer i Békásmegyer. Most wybudowano w 2008 roku, Ministerstwo Gospodarki zorganizowało publiczną ankietę, aby wybrać dla niego nazwę. Chociaż w głosowaniu zwyciężyło nazwisko amerykańskiego komika Stephena Colberta, na które oddano ponad 17 milionów głosów – zostawiając w tyle propozycję „Most Chucka Norrisa”. Wybraną nazwę odrzucono uznając, że Colbert nie jest osobą, która ma znaczącą pozycję na Węgrzech. Mimo to Stephen Colbert został zaproszony, by odwiedzić ów most.
(Fot.: (cc) Rego - d4u.hu/flickr)
Arnoldowi Schwarzeneggerowi odebrano stadion jego imienia. Dzisiejsza UPC-Arena mieści się w Grazie, rodzinnym mieście aktora i jest siedzibą dwóch zespołów: SK Sturm Graz i Grazer AK. Obiekt wybudowano w 2001 roku, ochrzczono imieniem aktora-kulturysty-polityka-gubernatora urodzonego w Grazie, jednak on sam sprzeciwił się temu po debacie, powstałej z powodu wydania wyroku kary śmierci dla gangstera Stanleya Williamsa, której ówczesny gubernator Kalifornii nie zgodził się odwołać.
(Fot.: dzięki uprzejmości UPC Arena)
I nie chodzi o żadną ulicę, ale o muchę, która nad nią lata. Scaptia beyonceae to nazwa nadana musze o złocistym odwłoku, części ciała, która skojarzyła się naukowcom z Beyoncé Knowles. Beyoncé nie jest jednak wyjątkiem. Mick Jagger, George W. Bush i Kate Winslet także dzielą swoje imiona z przedstawicielami fauny i flory.
(Fot.: dzięki uprzejmości oficjalnej strony internetowej Beyoncé)
Francuzi są bardzo rygorystyczni w kwestii nadawania nazw ulicom. Powszechnie wiadomo, że włoska piosenkarka, Dalida (1933-1987), która przez wiele lat mieszkała w kraju Galów, zdobyła serca Francuzów. Posiada plac swojego imienia w paryskiej dzielnicy artystów, Montmartre. Jest mały i przytulny, co roku spotykają się tam fani Dalidy, aby uczcić jej pamięć.
(Fot.: dzięki uprzejmości oficjalnej strony Dalidy)
Ulice Monachium były miejscem pracy Inspektora Derricka (Horst Tappert), policjanta śledczego, który wraz ze swoim partnerem Harrym Kleinem, ścigał złoczyńców na ekranach telewizyjnych aż 70 państw. Ten niemiecki serial zaczęto emitować w 1974 roku, a dzisiaj ci sentymentalni mogą spacerować, czując się bardziej bezpiecznie niż kiedykolwiek, ulicą Derricka w Monachium. Mamy nadzieję, że Colombo się nie dowie.
(Fot.: dzięki uprzejmości oficjalnej strony Derricka)
Chociaż opuścił ten świat w 1993 roku, nadal można podążać jego śladami, ulicą, poprzez którą Berlin składa hołd temu amerykańskiemu kompozytorowi, muzykowi i reżyserowi, usytuowaną w dzielnicy Marzahn. Przechodząc nią należy zarzucić włosami w rockowym stylu.
(Karykatura: (cc) Tanya Dawn/flickr)
Niewiele ponad 10 tys. mieszkańców tego holenderskiego miasteczka przechadza się z wielkim splendorem po ulicy Audrey Hepburn. W tym kraju angielska aktorka spędziła część swojej młodości, choć wówczas nie jadała na śniadanie diamentów u Tiffany'ego, tylko skondensowane mleko w swoim domu, bowiem była wielbicielką słodyczy.
(Fot. graffiti: (cc) weiwei06/flickr)
Człowiek, który nie staje na rękach, tylko obraca Ziemię do góry nogami; potrafi narysować kąt 361º; człowiek, który stworzył własne DNA, czyli Carlos Ray Norris, nie posiada ulicy swojego imienia, istnieje za to most Chucka Norrisa w Bratysławie, choć wydaje się, że nikt nie odważy się go przekroczyć.
(Fot.: (cc) Bratislavsky kraj/flickr)
Translated from ¿Qué tienen en común Winnie the Pooh, Frank Zappa y Chuck Norris?