Jak to się robi w Europie

Published on November 14, 2006

Story by

alberto nardelli

Translation by:

katarzyna borucka

Również stary kontynent dotrzymuje kroku Internetowi drugiej generacji.

Netvibes i PageFlakes, home page na miarę

Netvibes i Pageflakes, pierwsza francuska, druga niemiecka, są spersonalizowanymi stronami startowymi, które w mgnieniu oka pozwalają na zbieranie i wyświetlanie wszystkich zawartości źródeł wybranych informacji. Tego rodzaju technologia to RSS (Really Simple Syndication), która pozwala na otrzymanie w czasie rzeczywistym tytułów z linkami, i z nagłówkami (jak cafebabel.com). Poza artykułami możesz otrzymać własne maile, ostatnią prognozę pogody dla twojego miasta lub wejście na rynek nowych wersji twoich ulubionych produktów. Wszystko jest bezpłatne. Netvibes i PageFlakes, według mnie rywalizujące między sobą, zdają egzamin, ponieważ umiejscawiają się w sferze specyficznego rynku i nie powielają istniejących już rozwiązań, a są pod każdym względem innowacyjne. Jakie wyzwania mogą sobie stawiać oba serwisy? Zamienić na pieniądze zaufanie, jakie tworzy się wokół tych stron.

Wikio, media tradycyjne i blog w jednym

Wikio jest francuskim projektem, ostatnio rozpropagowanym również po włosku. Organizuje i proponuje za jednym razem klasyczne media, blogi i artykuły zaproponowane przez samych użytkowników. O wszystkim decydują odwiedzający stronę: za pośrednictwem głosowania wpływają na hierarchię w publikowaniu informacji. Im więcej kliknięć na dany obszar tematyczny, tym więcej będzie on widoczny na stronie głównej. To mieszkanka Digg, Google news i blog-community. Najważniejszym walorem Wikio jest zasada wartościowania różnych istniejących tam tematów. To wielkie wyzwanie dla francuskiego założyciela Yahoo, i dawnego szefa Keikoo, Pierra Chappaza.

Fiat 500, bo reklama też jest "2.0"

Do fali 2.0 dołączył też przemysł. Przykładem może być nowa kampania reklamowa fiata 500, którego premiera przewidziana jest na 2007, to idealny przykład "brandingu 2.0". Modelowym odniesieniem jest marketing wirusowy on-line, który osławił film Snakes on a Plane, ale również tak zwany crowdsourcing, zgodnie z którym przedsiębiorstwa czerpią inspirację z "tłumu", czyli z internautów. Strona fiata 500 angażuje użytkownika (przyszłego klienta?) w kreatywny proces i w produkcję. Możliwości nie kończą się: kompozycja i ściągnięcie ścieżki dźwiękowej w mp3; nauka słowa "500" we wszystkich językach świata; stworzenie i wybór przyszłej maskotki samochodu, ściąganie obrazków, tworzenie i dzielenie się filmami video, realizacja wymarzonego projektu samochodu Fiat; udział w konkursie na projekt akcesoriów. Następnie należałoby sprawdzić, czy sprzedaż samochodu będzie równie wysoka. Tymczasem Renault od niedawna stworzyła podobną stronę dla swojego Twingo Koncept. "Wyprodukowane we Włoszech, wzbudzające zazdrość we Francji" zgodnie z hasłem innej kampanii 2.0, którą koniecznie trzeba zobaczyć: Nike.