Participate Translate Blank profile picture
Image for Alternatywa dla Niemiec: partia eurosceptyków

Alternatywa dla Niemiec: partia eurosceptyków

Published on

Story by

euro topics

Translation by:

Anna Zajdel

Polityka

W niedzielę 14.04., w Berlinie, odbyło się pierwsze zgromadzenie partii ”Alternative für Deutschland” (Alternatywa dla Niemiec). Ugrupowanie żąda ”systematycznego odchodzenia” ze strefy euro i zapowiada swój start we wrześniowych wyborach parlamentarnych. Nareszcie pojawiła się alternatywa w dyskusji o jednej walucie, cieszą się komentatorzy, którzy upatrują w nowej partii zagrożenie dla Merkel.

Lidové noviny: dobra wiadomość dla Niemiec; Czechy

Nareszcie pojawiła się alternatywna partia, cieszy się konserwatywny dziennik "Lidové" na wiadomość o utworzeniu ugrupowania ”Alternative für Deutschland”. "AfD” to pierwsza partia, która sprzeciwia się strefie euro. Fakt ten wywołuje, ze względu na zbliżające się wybory, coraz większy niepokój w kraju. Ciężko wyobrazić sobie rząd utworzony przez partię, która za wszelką cenę chce zachować euro oraz ugrupowanie, które dąży do wystąpienia ze wspólnej strefy monetarnej. Niemniej jednak pojawienie się ”AfD” to bardzo dobra wiadomość dla Niemiec, głównego płatnika strefy euro. Nowa partia chce w jasny i przejrzysty sposób odmienić status quo, co sprawia, że od tej pory niemieckie elity będą musiały uważnie analizować każdy swój krok. Nareszcie dobiegnie końca sytuacja ”Niemcy kontra reszta strefy euro”. Nawet tam spór o wspólną walutę będzie miał rację bytu". (13.04.2013)

Süddeutsche Zeitung: Nowa partia, która zagraża Merkel; Niemcy

Nawet jeśli jej program nie jest zbyt ambitny, to nowa partia ”Alternative für Deutschland” może stanowić zagrożenie dla kanclerz Merkel i dla UCD (Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna), uważa centrolewicowy dziennik "Süddeutsche Zeitung". ”Jeżeli nowemu ugrupowaniu w ciągu kilku miesięcy uda się przekonać do siebie niemiecką scenę polityczną, tak jak ostatnio udało się to ”Partii Piratów”, to może odegrać ono ważną rolę we wrześniowych wyborach parlamentarnych. Głosy zebrane przez ”AfD” mogłyby odebrać przewagę partii UCD, co nie będzie oznaczało końca strefy euro, a koniec rządu Merkel. Z racji tego, że krytyka strefy euro głoszona przez ”AfD” bazuje na eurosceptycyźmie społeczeństwa oraz że jej członkami nie są wariaci, a szanowani obywatele, prawdopodobny jest scenariusz, w którym ugrupowanie odniesie sukces jako ”partia profesorów”(...)Dlaczego? CDU i Merkel stanowią obecnie jedność. Jeżeli ona upadnie, kto wtedy stanie na wysokości zadania?" (15.04.2013)

Corriere della Sera: W stronę wielkiej koalicji w Niemczech?; Włochy

Partia ”Alternative für Deutschland” mogłaby nieumyślnie utorować drogę do nowej koalicji, ocenia liberalno-konserwatywny dziennik ”Corriere della Sera”. ”Przeciwni strefie euro profesorowie mogliby skutecznie zabiegać o głosy wyborców konserwatywnej partii Angeli Merkel i jej sojusznika FDP (Wolna Partia Demokratyczna), a następnie doprowadzić do utworzenia koalicji. Jeżeli tak właśnie potoczyłyby się wypadki, to ”AfD” osiągnęłoby przeciwny do zamierzonego rezultat. Dla zwolenników chrześcijańsko-demokratycznej partii jest to absurdalna perspektywa, ale najwyraźniej martwi ona kandydata socjaldemokratów, Peera Steinbrücka. Ten ostatni nie ma ochoty gimnastykować się przed najbardziej wpływową kobietą w Europie, tak jak to robił za czasów, gdy był ministrem finansów w jej rządzie. Steinbrück chciałby rządzić razem z Partią Zielonych, jednak jego ugrupowanie zajmuje obecnie najniższe w historii miejsce. Wielka koalicja zdaje się być jedyną nadzieją, gdyż FDP, z Philippem Röslerem na czele, ma niewiele ponad 5% poparcia, a konkurencja robi się coraz silniejsza". (15.04.2013)

28 państw - 300 środków masowego przekazu - 1 przegląd prasy Przegląd prasy euro|topics przedstawia tematy które poruszają Europą i odzwierciedlają mnogość opinii, idei i nastrojów

Fot.: strona główna (cc)skippyjon/flickr; w tekście (cc) offizielle Facebook-Seite der Partei

Story by

Translated from Alternative für Deutschland: Partei der Euro-Kritiker